Rokrocznie jedna para rodziców na 150 słyszy od lekarza, że ich dziecko cierpi na zespół upośledzenia rozwoju zwany autyzmem dziecięcym. Diagnoza ta traktowana jest jak wyrok, gdyż powszechnie uważa się to neurologiczne schorzenie za nieuleczalne. Niesłusznie. Autyzm dotyka rokrocznie tak dużą liczbę dzieci, że Amerykańska Akademia Pediatrii traktuje go już jak epidemię. Cierpiący na autyzm tracą zdolności komunikowania się z otoczeniem - przestają mówić, nie nawiązują kontaktu wzrokowego, zamykają się w sobie. Wbrew powszechnemu przekonaniu, iż autystyczne dzieci są stracone na zawsze, tysiące z nich wygrywa jednak z chorobą.
"Pokonać autyzm" jest opowieścią o ośmiu małych pacjentach i ich rodzinach. Przypadki tych dzieci uznawane były kiedyś za beznadziejne, a dziś - po żmudnej i długotrwałej terapii - wracają one do zdrowia i do społeczeństwa.
Obejrzyj film na kanale YouTube (w kilku częściach)
Autyzm wczesnodziecięcy to jedno z najczęstszych zaburzeń rozwojowych u dzieci. Jego pierwsze objawy pojawiają się najpóźniej do 30 miesiąca życia dziecka. W Polsce choroba ta diagnozowana jest niestety dopiero w 4-6 roku życia, gdy dziecko trafi do przedszkola lub zerówki. Wówczas na skuteczną terapię dziecka jest już z reguły za późno.
Przeczytaj cały artykuł
Zaburzenia spektrum autystycznego są coraz powszechniej diagnozowanymi przypadłościami wśród dzieci. Swym zasięgiem występowania autyzm obejmuje 1,5 miliona przypadków w samych Stanach Zjednoczonych, w tym ok. 0,5 miliona to dzieci, głównie chłopcy. W Polsce, wg danych z wiosny 2006 roku szacuje się występowanie autyzmu wśród ok. 30 tys. osób (w tym ok. 20 tysięcy dzieci i 10 tysięcy dorosłych). I, choć trudno do końca wykluczyć, że wzrastająca liczba przypadków diagnozy nie jest efektem zwiększenia się świadomości istnienia choroby samych diagnostów, autyzm jest coraz bardziej palącym problemem społecznym. Autor Radosław Bodych.
Przeczytaj cały artykuł
Zosia Osiecka miała trzy lata, gdy psycholog z fundacji Synapsis wykrył u niej autyzm. - Wtedy zaczęła się walka i poszukiwanie rozmaitych terapii. Była dogoterapia, hipoterapia i terapia z udziałem delfinów - mówi "Wprost" Piotr Osiecki. Ojciec sześcioletniej dziś Zosi jest członkiem założonej przez rodziców dzieci autystycznych fundacji Milowy Krok. - Każda terapia dawała pewien postęp. Po dziesięciu sesjach z delfinami widzieliśmy różnicę: córka zaczęła żywo reagować, śmiać się, coraz więcej mówić - opowiada Osiecki. Przełom nastąpił, gdy rodzice wykluczyli z diety dziewczynki gluten (zawarty w produktach mącznych) i kazeinę (składnik mleka).
Przeczytaj cały artykuł
Znaleziono gen warunkujący autyzm. Mutacje w, jak dotąd nieznanym, genie na chromosomie 11, a także defekty genu kodującego neurexin 1 są głównymi, genetycznymi przyczynami tej choroby. Odkrycie może okazać się milowym krokiem w badaniach oraz ogromną nadzieją dla osób cierpiących na autyzm. Wyniki opublikowano w Nature Genetics.
Przeczytaj cały artykuł
Autyzm występuje trzykrotnie częściej niż cukrzyca Autyzm do niedawna rozpoznawano dopiero u przedszkolaków mających problemy z mówieniem i kontaktami społecznymi. Dla terapeutów bezpowrotnie stracone były pierwsze trzy lata życia dziecka, czyli okres najszybszego rozwoju mózgu. Na szczęście już niedługo będzie można wykrywać skłonności do autyzmu u niemowląt, a nawet u noworodków. Wiele dzieci będzie można uchronić przed skutkami tej choroby albo wręcz je wyleczyć - ogłosili neurolodzy podczas zakończonego w sobotę międzynarodowego kongresu w Bostonie.
Przeczytaj cały artykuł